polecam film

09.10.2016


Lord of War. Pan życia i śmierci (2005)

http://tvpuls.pl/filmy/pan-zycia-i-smierci

"Jedna broń przypada na 12 ludzi na planecie. Pytanie tylko... Jak uzbroić pozostałych 11?" To jedyne zmartwienie pana życia i śmierci. Jurij Orłow (Nicolas Cage) jest handlarzem bronią, który krok po kroku wspina się na "zbrojny Olimp". Nie interesuje go komu sprzedaje, często obu stronom konfliktu. Ostatnio największe zyski czerpie współpracując z krwawymi dyktaturami w Afryce... W rozkręcaniu biznesu pomaga mu brat (Jared Leto). Przychodzi jednak taki moment, w którym Jurij musi dokonać wyboru: rodzina (urodziwa żona i synek) albo styl życia do którego przywykł: często pełnego ryzyka i stresu, lecz również na bardzo wysokim poziomie, w otoczeniu pięknych kobiet. Wybór nie jest prosty, tym bardziej, że za każdy trzeba ponieść wysoką cenę...

Recenzja www.filmweb.pl


21.09.2016
Awakenings, Przebudzenia (1990)


 Nominowana do Oscara za najlepszą produkcję roku oraz scenariusz adaptowany dramatyczna opowieść oparta na faktach spisanych w głośnej książce Oliviera Sacksa.
 Neurolog Malcolm Sayer (odtwarzana przez Robina Williamsa postać wzorowana na dr. Sacksie) trafia na szpitalny odział, na którym przebywają pacjenci pogrążeni od lat, a często od całych dziesięcioleci, w katatonii. Chorzy cieszą się niezłym zdrowiem fizycznym, ale zupełnie nie mają kontaktu ze światem - przed doktorem nikt za bardzo nie dociekał przyczyn ich stanu. Tymczasem bohater podejrzewa, że przyczyną tą mogło być zapalenie mózgu i chce wypróbować eksperymentalną terapię. Zwierzchnicy wydają zgodę na przeprowadzenie testów na jednym z pacjentów. Wyniki są olśniewające - pogrążony od 30 lat w katatonii Leonard Lowe (Robert De Niro) odzyskuje świadomość. Pod wpływem leku dr. Sayera budzą się następni. Po początkowej euforii pojawiają się jednak wątpliwości. Jak bowiem ma wrócić do normalnego życia taki człowiek jak pan Lowe, dobiegający pięćdziesiątki mężczyzna, który zasnął jako chłopiec, przespał całą epokę i obudził się w obcych sobie czasach, bez przyjaciół, rodziny i przeszłości? Doktor Sayer musi stawić czoła dramatycznym dylematom moralnym, tymczasem przebudzenie katatoników, zrazu uznane za definitywne, może się okazać krótsze niż z początku się wydawało - cudowny lek przestaje działać... 
Recenzja www.alekinoplus.pl


19.09.2016
The Help, Służące (2011)


  "Wykrochmalone fartuszki, zawsze uśmiechnięte buzie, wyciągnięte ręce skore do pomocy - tak się prezentują oficjalnie, amerykańskie czarne służące lat 60. Ale niech was ten wizerunek nie zwiedzie! Wystarczy spojrzeć dokładniej, by zauważyć, że ich gruba skóra - wyniszczona od nadmiaru obowiązków, w sposób niezwykle precyzyjny odbija szarość i tragizm wszystkich doświadczeń. A owe to paleta niekończących się upokorzeń, dziwactw, wymagań, których nauczyły się przyjmować z udawaną grzecznością i akceptacją. Kobiety od zadań specjalnych - perfekcyjne panie domu. 

Warto wspomnieć, że w "The Help", rasizm sam w sobie nie jest wskazany, jako główny powód ordynarnego zachowania białych ludzi. To zepsucie, źle rozumiany savoir-vivre, próżność i głupota - czyniły kobiety takie jak Hilly Holbrook (Bryce Dallas Howard), wcielonymi diablicami. A ich służące, które twarde warunki przetrwania w realnym świecie znały aż za dobrze, wolały znosić te przykrości, niż pozwolić głodować rodzinie. " 
 Recenzja Madame_Rose http://www.filmweb.pl

  Od siebie dodam, iż jest to jeden z niewielu filmów które wywarły na mnie ogromne wrażenie. Lubię kiedy film zostaje w mojej głowie na bardzo długo.


19.09.2016
The Bucket List, Choć goni nas czas (2007)



Radość umierania
"Edward Cole i Carter Chambers, bohaterowie "Choć goni nas czas", umrą przed końcem filmu. I jeśli ktoś z was oburzony jest tym, że zdradzam zakończenie, to w odpowiedzi mogę powiedzieć tylko tyle: wy też umrzecie. 
Śmierć koniec końców dopadnie każdego. Ta oczywista prawda w dzisiejszym świecie jest całkowicie ignorowana. Śmierć i umieranie to tematy tabu, liczy się młodość, energia, piękno. W poszukiwaniu nieśmiertelności wymyślamy kolejne metody na maskowanie efektów przemijających lat. Żyjemy, idąc na kompromisy, oszukując samych siebie, że jeszcze zdążymy, że mamy czas. Lecz w pewnym momencie ten czas zacznie nam umykać. Budzimy się z przerażeniem, że jest już za późno i jedyne, co nam pozostaje, to pokorne poddawanie się współczującej opiece bliskich."
Recenzja Marcin Pietrzyk www.filmweb.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz